Z braku laku powstają czasem całkiem smaczne twory.
Ponieważ miałam jedną cukinię i brak pomysłów, postanowiłam wykorzystać niedawno zakupioną obieraczkę julienne i zrobić spaghetti warzywne.
Ale spaghetti warzywne zwykle zawiera marchewkę, która wymaga trochę czasu, żeby się podgotować...
A dziecku kiszki marsza grają i czekać nie zamierza.
Tak powstało błyskawiczne cukiniowe spaghetti.
Składniki:
Cukinia - 1 szt. lub więcej - w zależności od ilości gąb do wykarmienia,
Bazylia - do smaku,
Sól - jak ktoś lubi,
Olej do smażenia (użyłam oleju z orzechów włoskich).
Przygotowanie:
Nagrzać olej, wrzucić pokrojoną w julienne cukinię, posypać bazylią, gdy się nieco podgotuje (w tym przypadku nie polecam smażyć, tylko właśnie lekko podgotować na oleju - wystarczy dać mniejszą moc palnika i czekać aż cukinia lekko puści sok). Na koniec można nieco posolić, jeśli ktoś potrzebuje.
Byłam zaskoczona, jak syn pałaszował i sama mu podebrałam nieco.
Efekt mnie bardzo pozytywnie zaskoczył i na pewno powtórzę to proste danie.
Zwłaszcza, że nic nie zostało, bo to, co spadło, bardzo chętnie pożerały nawet... koty!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz